Czy znam Twoje Imię?
- Mariola Szyszkiewicz
- 28 lip
- 1 minut(y) czytania

Znam Twoje imię? - Tak? - To znamię luksusu. -Tak? - WIdzę to, usłyszałam. - jakie jest to imię? - Pan z nami. Osobiście dam ci ... - Nie żałujesz? - Nie. - Nie żartuj. Nawet tak nie myśl. - Więc chodź. Dorównuj swoim krokiem. - Tak? Zapraszasz mnie do tańca? - W tańcu Mi migoczesz. Błyszczysz i umykasz. Nie mogę przeżyć twojego uśmiechu i oddychania. Pragnę wchodzić w ciebie Myszko głębiej . -Taki jest sens mojego powołania. - Myszko! Czy ty rozumiesz Moją Miłość do ciebie? -Ciężko mierzysz coś tak absolutnego. Czego Ty wymagasz od mojego umysłu? - Tak. Zawsze tłumaczysz sie amnezją. Nie jestem taki trywialny. Albo głupi- jak wolisz. - Nie czujesz, że mnie zdobywasz, masz mnie i znowu przyszedłeś mnie zdobyć?
- To nie jest perwersja. Ani zachłanność. Nie. - W moich uszach Twoje -nie- brzmi jak klucz przekręcany w kłódce. Nie rób tego moim uszom. To bluźni w mojej duszy. - Przychodzę więc Cię uwalniać. Odpinam cię. .... - Żeby mnie swoją raną znów zawłądnąć. - Myszko... Ty jesteś Moją raną. -Niech ona więc się goi w Twoich ranach. - Więc co Mi powie oblubienica Moja? _...................... - Slucham. Mam nerwy napięte jak postronki. - Proszę Cię o miłosierdzie. Nie możesz inaczej. Więc przebiłam Ci bok. Tego chciałeś? Mam krew na rękach. Przychodzę i Cię kradnę. Proszę, jak łatwo mi to wychodzi. - Veni Creator Tak? - Tak Myślę. - Jestem moim marzeniem... - Marzenie odchodzi. Przychodzi Moja rzeczywistość.
'[lk21bv1




Komentarze