Obyś Był Zimny albo Gorący
- Mariola Szyszkiewicz
- 6 sie
- 1 minut(y) czytania
Nie jestem przebiegła
Mówię do ludzi językiem miłości Nie szyfruję, nie chowam w cudzysłowie Nie gram w gry, nie przemycam ironii Po prostu daję — Serce, słowo, obecność
A oni Śmieją się, gdy się zbliżam Oklaskują, gdy się odsłaniam Ale nie dlatego, że mnie widzą Tylko dlatego, że łatwiej im kpić
Mówią: „kochamy cię” Gdy jestem użyteczna Gdy się angażuję Gdy płonę dla nich Ale to nie miłość To dekoracja Na ich własne potrzeby
A ja Nie jestem przebiegła Nie potrafię być zimna Nie umiem kalkulować Tylko kocham Miłością, która jest trudna Bo nie zna warunków Bo nie zna strategii Bo nie zna odwrotu
I za to Zostaję odrzucona Jakby moja prawda była zbyt naga Jakby moje ciepło parzyło Jakby moja obecność Była nie na miejscu
Ale nie przestanę Bo jeśli mam być pośmiewiskiem To niech będzie to śmiech Z kogoś, kto kocha Do końca





Komentarze